Projekt przepisów przewiduje te same zasady dla towarów zakupionych online i stacjonarnie oraz swobodę konsumenta w wyborze środków zaradczych w sytuacji, gdy towar jest wadliwy. Obecnie w Unii Europejskiej istnieje szereg rozbieżności między poszczególnymi państwami członkowskimi, jeśli chodzi o ochronę konsumenta: różnice występują w zależności od tego, czy produkt został zakupiony online, czy stacjonarnie; mogą dotyczyć także środków zaradczych (naprawa, wymiana) i tego, jak długo są one dostępne.
Zmiany, które będą negocjowane przez Parlament Europejski i państwa członkowskie, mają na celu ujednolicić najważniejsze elementy umów między przedsiębiorcami i konsumentami dotyczących sprzedaży towarów zarówno stacjonarnie, jak i w internecie. W efekcie prawa konsumentów mają zostać wzmocnione: klienci mają mieć swobodny wybór środków zaradczych: naprawa lub wymiana, a w przypadku niezadowalającej naprawy: obniżenie ceny lub zwrot kosztów. Ponadto konsumenci nie będą udowadniać, że towar był wadliwy w momencie dostawy/zakupu przez rok od dostawy/zakupu.
Dla przykładu: jeśli konsument zakupi lodówkę w lokalnym sklepie, to zgodnie z powyższym projektem przepisów miałby jeden rok (a nie 6 miesięcy jak obecnie), by zwrócić się o bezpłatną naprawę albo wymianę bez konieczności wykazywania, że wada była istniała już w momencie zakupu. Te same zasady znalazłyby zastosowanie, gdyby lodówka została kupiona online.
“Na przykład, gdy kupuję telefon komórkowy, zasady są te same, niezależnie od tego, czy kupię go stacjonarnie czy online. Ważniejszy jest ciężar dowodu, kiedy to do konsumenta należy dostarczenie dowodów: Czy jestem odpowiedzialny za wadę produktu, czy też produkt był wadliwy już w momencie zakupu? Pozycja konsumenta jest wzmocniona. W pierwszym roku nie będzie musiał udowadniać, dlaczego telefon komórkowy jest uszkodzony” – wyjaśnia poseł Arimont.
Jednolite zasady mają zagwarantować pewność prawną wszystkim sprzedawcom – dużym i małym, zarówno w Internecie i poza nim: “Zmiany dają równe szanse przedsiębiorstwom, zapewniając im większą pewność prawną i pewność, że będą angażować się w sprzedaż transgraniczną. Poprzez znoszenie barier prawnych wspieramy szczególnie nasze małe firmy, co pozwala im uzyskać sprawiedliwy udział w e-handlu obok gigantów, takich jak Amazon” – podkreśla Arimont.
Zmiany mają dotyczyć dóbr materialnych. Jeśli chodzi o treści cyfrowe, to w listopadzie 2017 roku Parlament Europejski dał zielone światło dla negocjacji w tej sprawie. Zgodnie z tymi zasadami kupujący online będą uprawnieni do naprawy lub zwrotu pieniędzy w przypadku zakupu online wadliwych gier, aplikacji i utworów w UE.
Prawa konsumenta priorytetem Parlamentu Europejskiego
Wzmocnienie pozycji konsumenta jest priorytetem Parlamentu Europejskiego – dzięki jego działaniom zgodnie z już obowiązującymi przepisami to przedsiębiorca ponosi odpowiedzialność, jeśli wada towaru pojawi się w ciągu dwóch lat od zakupu (w drugim roku kupujący muszą wykazać, że wada nie powstała w wyniku jego błędu).
W lutym 2018 roku Parlament Europejski przyjął przepisy, dzięki którym do końca 2018 roku wejdzie zakaz geoblokowania w sprzedaży online.