Przyspieszenie z prawem
Po odnotowanym w maju i listopadzie 2011 r. wzroście (do poziomu 1,2 proc.) średni europejski wskaźnik deficytu transpozycji, czyli odsetek dyrektyw dotyczących rynku wewnętrznego, które nie zostały terminowo wdrożone do prawa krajowego, powrócił do poziomu 0,9 proc., tj. poniżej celu uzgodnionego w 2007 r. przez europejskich szefów państw lub rządów. W ramach obecnej edycji tabeli wyników rynku wewnętrznego docelowy poziom wynoszący 1 proc. osiągnęło szesnaście państw członkowskich. Państwom członkowskim udało się również zmniejszyć liczbę nieprawidłowo wdrożonych dyrektyw. Średni wskaźnik braku zgodności spadł obecnie z poziomu 0,8 proc. odnotowanego sześć miesięcy temu do 0,7 proc., zbliżając się tym samym do wartości 0,5 proc. zaproponowanej w Akcie o jednolitym rynku w kwietniu 2011 r. Stwierdzono jednak równocześnie wzrost liczby dyrektyw, których przyjęcie opóźnia się o dwa lata lub dłużej, jak również wydłużenie średniego dodatkowego okresu potrzebnego na transpozycję unijnej dyrektywy do prawa krajowego (z 7,9 do 9,1 miesięcy). Jeśli chodzi o stosowanie przepisów UE, liczba naruszeń w dalszym ciągu maleje, najprawdopodobniej dzięki wprowadzeniu mechanizmów umożliwiających wczesne rozstrzyganie problemów dotyczących nieprzestrzegania przepisów UE. Najwięcej postępowań w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego wszczynanych przez Komisję toczy się przeciwko Włochom oraz, w dalszej kolejności, przeciwko Grecji i Belgii. Biorąc pod uwagę wszystkie wskaźniki egzekwowania prawa, najlepsze wyniki osiągają Łotwa, Estonia, Luksemburg i Litwa. Komisarz ds. rynku wewnętrznego, Michel Barnier, powiedział: „Jednolity rynek jest motorem nowego wzrostu, ale wzrost ten będzie możliwy tylko wówczas, gdy wszystkie państwa będą stosować przepisy w sposób prawidłowy. Jestem zadowolony z postępów osiągniętych przez państwa członkowskie w transpozycji prawa UE.”.