Nauka języków od przedszkola
Sprawozdanie Key Data on Teaching Languages at School in Europe2012 („Kluczowe dane dotyczące nauczania języków obcych w europejskich szkołach, rok 2012”) potwierdza, że językiem obcym zdecydowanie najczęściej nauczanym niemal we wszystkich państwach europejskich jest język angielski; języki francuski, hiszpański, niemiecki i rosyjski są daleko mniej powszechne.

Androulla Vassiliou, komisarz ds. edukacji, kultury, wielojęzyczności i młodzieży, uważa, że „różnorodność lingwistyczna i kulturowa jest jednym z najważniejszych dóbr Unii Europejskiej”.– Nauka języków ułatwia komunikację między narodami oraz między poszczególnymi państwami, jest wsparciem dla transgranicznej mobilności oraz integracji migrantów. Cieszę się, że nawet nasi najmłodsi obywatele mają możliwość obcowania z przyjemnością, jaką jest odkrywanie języków obcych. Ponadto zachęcam wszystkich do tego, aby dostrzegali nie tylko powszechnie używane języki i docenili niezwykłą lingwistyczną różnorodność Europy.

W sprawozdaniu podkreślono, że obecnie rośnie liczba uczniów, którzy przynajmniej przez jeden rok nauczania obowiązkowego uczą się dwóch języków obcych. W roku szkolnym 2009/10 przeciętnie 60,8 proc. uczniów w szkołach średnich I stopnia uczyło się dwóch lub więcej języków obcych – jest to wzrost o 14,1 proc. w porównaniu z rokiem szkolnym 2004/05. W tym samym czasie odsetek uczniów w szkole podstawowej, którzy nie uczą się języka obcego, spadł z 32,5 do 21,8 proc.

Niemal we wszystkich 32 państwach uwzględnionych w badaniu (27 państw członkowskich, Chorwacja, Islandia, Liechtenstein, Norwegia i Turcja) językiem najczęściej nauczanym jest język angielski – tendencja ta zdecydowanie nasila się od roku 2004/05. W szkołach średnich I i II stopnia ponad 90 proc. uczniów uczy się języka angielskiego. Jedynie bardzo niewielki odsetek uczniów (0-5 proc. zgodnie z danymi poszczególnych państw) uczy się języków innych niż język angielski, francuski, hiszpański, niemiecki i rosyjski.

Sprawozdanie potwierdza ponadto dość zaskakujące ustalenia: niewiele państw wymaga, aby nauczyciele języków obcych spędzili na etapie swojego kształcenia pewien okres intensywnej nauki języka za granicą. W rzeczywistości jedynie 53,8 proc. nauczycieli języka obcego uwzględnionych w opublikowanym niedawno badaniu dotyczącym kompetencji w nauczaniu języków obcych (European Survey on Language Competences) potwierdziło, że spędziło więcej niż jeden miesiąc nauki w państwie, w którym obowiązuje nauczany przez nich język. Za tą średnią wartością kryją się jednak bardzo różne podejścia: 79,7 proc. nauczycieli w Hiszpanii przez ponad miesiąc uczyło się wybranego przez siebie języka w państwie, w którym ten język obowiązuje. W Estonii takich nauczycieli jest jedynie 11 proc. W związku z tymi ustaleniami pojawia się pytanie, czy konfrontowanie przyszłych nauczycieli z bezpośrednimi doświadczeniami w posługiwaniu się danym językiem powinno być traktowane jako kryterium kwalifikujące na etapie ich kształcenia.