Europa w Gdańsku po raz drugi

– Smaki i potrawy, które kojarzymy z danym krajem, zwyczaje, tańce, trochę historii, znane zabytki – mówi o europejskim miasteczku Agata Biały z Fundacji Gdańskiej, jednego z organizatorów 2. Gdańskiego Święta Europy. – To wszystko zaprezentowane na 21 stoiskach przygotowanych przez gdańskie szkoły, organizacje pozarządowe, stowarzyszenia. Wszystkie stoiska pokazują kraje Europy, jej różnorodność i to jak z tej różnorodności można skorzystać poznając ją bliżej.

Uczennice ze Szkoły Podstawowej nr 4 z nauczycielem Krzysztofem Murawskim na stoisku prezentującym Rumunię Uczennice ze Szkoły Podstawowej nr 4 z nauczycielem Krzysztofem Murawskim na stoisku prezentującym Rumunię.

Rumunia to nie tylko Dracula  

Gdańskie szkoły z okazji święta przygotowały ponad 20 stanowisk przedstawiających poszczególne kraje UE. Każde z nich miało wyjątkową aranżację i własny program atrakcji. – Dlaczego wybraliśmy Rumunię? Chyba z racji mojej fascynacji tym krajem i faktu, że niewiele osób coś o Rumunii wie, dlatego zdecydowaliśmy się przybliżyć ten kraj – mówi Krzysztof Murawski nauczyciel ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Gdańsku. – Dopiero zacieśniamy związki z Rumunią, poznaliśmy prezesa Towarzystwa Polsko-Rumuńskiego.

Uczennice, które zapraszają do stoiska, przebrane w oryginalne rumuńskie stroje chłopskie, oprowadzają chętnych po mini wystawie opowiadając o charakterystycznych dla Rumunii krajobrazach i miejscach.

– To uczniowie ze szkolnego kółka europejskiego – dodaje Krzysztof Murawski. – Zajmują się na co dzień wydarzeniami dotyczącymi Unii Europejskiej, więc z energią przygotowali nasze stoisko. A chcieliśmy pokazać, że Rumunia to coś innego niż Dracula. Przybliżamy rumuńską kulturę przez sztukę, nie wszyscy wiedzą, że w Rumunii maluje się ikony na szkle.


Zdjęcie z braćmi Lumiere

Na stoisku francuskim można zjeść rogalika, spróbować bagietki z marmoladą, koreczka z sera i winogrona. Wiszą zdjęcia z charakterystycznymi dla Francji zabytkami, obok doniczki z lawendą stoją flakony perfum Chanel.

– Zrobiliśmy w szkole burzę mózgów, uczniowie mówili z czym kojarzy im się Francja – mówi Iza Ratajczak nauczycielka geografii z Zespołu Szkół Sportowych i Ogólnokształcących w Gdańsku. – Uczniowie wykonali naprawdę dobrą robotę, upiekli rogaliki, bagietki z marmoladą, zrobili koreczki, chłopcy ucharakteryzowali się na braci Lumiere.

W specjalnie zaaranżowanej strefie dla najmłodszych europejczyków można było pobawić się z maskotką Syriusza (oficjalny symbol Unii Europejskiej), ułożyć wielką mapę Europy z puzzli. Nie zabrakło innych atrakcji: quizów z nagrodami, zgadywania flag i malowania twarzy.

Aleksandra Łukasik i jej szwedzki Saab, który był atrakcją 2. Gdańskiego Święta Europy Aleksandra Łukasik i jej szwedzki Saab, który był atrakcją 2. Gdańskiego Święta Europy.

Szwedzkie klopsiki, ciasto migdałowe i prawie 30-letni Saab

Przy stoisku prezentującym Szwecję przygotowanym przez uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 w Gdańsku można było spróbować klopsików i ciasta migdałowego upieczonego przez uczniów, przypomnieć sobie jak wyglądają szwedzkie tradycyjne specjały, wygrać torbę malowaną w szwedzkie symbole.

– Musieliśmy dowiedzieć się jak najwięcej o Szwecji i wybrać to, co charakteryzuje ten kraj najcelniej – mówi Monika Wojtowicz, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Gdańsku. – Wielu uczniów było w Szwecji, część uczy się tego języka. Nie mamy jako szkoła jakichś szczególnych związków z tym krajem, a może właśnie zaczynamy mieć? Współpracujemy z panią konsul, czeka nas wymiana uczniów. Przygotowywanie tego stoiska było przyjemnością.

Duża atrakcją stoiska był samochód jednej z nauczycielek, prawie 30-letni Saab, do którego można było wsiąść.

– Kupiłam samochód podczas studiów w Szwecji – mówi Aleksandra Łukasik nauczycielka z SP nr 1 w Gdańsku. – Po roku, kiedy wracałam do Polski, zdecydowałam się na kupno samochodu, żeby dotrzeć z rzeczami do Polski. Kupiłam ten samochód w dużo gorszym stanie, w Polsce wspólnie z mężem go odrestaurowaliśmy. Krokodyl, bo tak mówi się na ten model, jest bezawaryjny, to ikona szedzkiej motoryzacji, coraz rzadziej spotykana w Szwecji.

Wspólne odśpiewanie Ody do radości z orkiestrą Vita ActivaWspólne odśpiewanie “Ody do radości” z orkiestrą Vita Activa.

Momentem kulminacyjnym 2. Gdańskiego Święta Europy było wspólne odśpiewanie „Ody do radości” przy akompaniamencie Orkiestry Vita Activa, chętni do śpiewania dostali teksty europejskiego hymnu.